100 lat Olu!

Co prawda minela juz polnoc, i jestem troszke spozniony ale dopiero wrocilem z imprezy :) Urodziny laczone, razem z Danielem vel "Kubkiem" (aka "mugman" ;)
Miejsce to samo co dwa poprzednie wieczory, ale tym razem duzo ciekawiej. Towarzysko i kulinarnie ;)

Niewidoczne ciasto bylo yummy

(no comments)
4 komentarze:
dzieki za przybycie, zyczenia, no i fotki :-) Po twoim wyjsciu bylo jeszcze troche tancow w naszym wykonaniu, pare akcji bokserskich - to juz inni - rzecz jasna, wiec trzeba sie bylo po 2 ewakuowac :-)
Jezusicku mnie to zawsze najciekawsze minie :\
Serdeczne zyczenia dla Oli!
Macku - zdjecie z perkuka - do twarzy Ci man, pomysl o takiej fryzurze na stałe!
ola dziekuje kubie :-)
heh, to nie peruka - to... CZAPKA!!! :-D a maciej o takiej fryzurze może juz TYLKO pomyslec ;-)
Prześlij komentarz