czwartek, kwietnia 19, 2007

Laziness continued...

Tez remont. statnio ograniczam sie do flickra, gdzie nawet troche sie dzieje.
Ja zaczalem rowerowac i sa okazje do zdjec. Maliszon kupil sobie nowy aparat i robi (niesmialo) zdjecie, a nawet je na swoj flickr wrzuca. Takze Ryzy sie chwali portomstwem (Wojtek na razie specjalizuje sie w niezlych minach - raj dla cynicznych komentatorow ;)


Z nowosci - Mali mnie skierowal na zdjecia kolegi Igora Zwichrowanego - synek bez dwoch zdan wie co robic z aparatem - ladne rzeczy mu wychodza :)


Dodatkowa nowoscia jest przyjazd Kanika na dwa tygodnie konferencji i chlania, badzcie czujni - budiet spotkanie ;)

Tymczasem pozdrawiam.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

SIC!