Roma juz w Lodzi, a Doma wlasnie do niej pociagiem dojezdza...
W zwiazku z tym powrot do codziennosci - zima, pizdzi i generalnie kila ;)
Nawet browce w lodowce sie skonczyly. Trza mi jutro po nie i cole skoczyc zeby moc sie bronic przed nudna rzeczywistoscia. :P
Poscik rowniez za przyczyna dwoch nowych wyznawcow flickra. Jednego swiadomego, drugiego mniej ;)
Kolega Ryszka zamiescil smietanke swojej kolekcji fotograficznej ;) TUTAJ (swiadomie), a kolega Trelenberg TU (nieswiadomie, czyt. czyimis recami :P ) Obaj znajduja rowniez honorowe miejsce tu na blogu w dziale WIECEJ OBRAZOW (po prawej). Ponizej probka tworczosci

U mnie na flickrze rowniez zmiana tematyki na zimowa...

zapraszam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz