sobota, listopada 18, 2006

Nowe barwy!

Na specjalna prosbe Pysza zmienilem kolor bloga na mniej dolujacy. Ale ze w przyrodzie nic nie ginie, teraz stal sie bardziej denerwujacy (kolor, blog pozostanie lagodny ;).

Wczoraj bylem na popoludniowej kawie w Czerwionce u Delowiczow, pogadalismy i pare teledyskow zobaczylismy (Molesta dzieki bogu nie polecial choc Del czekala ;).

Wieczorem z Malim mielismy male kanapa-party z ogladaniem filmow - Bitwa o Ziemie i Wiedzmin na TVP3. Pierwszy porazka, drugi chcialem nagrywac ;)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Cześć, miałem miły weekend. Kolor denerwujący - rzeczywiście.. Widzę, że nie próżnujecie. Jutro do pracy (dziś miałem wolne za niedziele zeszłą). W piątek wracam i chcę żebyśmy się wszyscy zobaczyli i żeby było świetnie - da się chyba zrobić, nie?

Maciek pisze...

No wlasnie ze proznujemy - jak inaczej nazwac ogladanie kiepskich filmow siedziac na kanapie przy piwie i czipsach...