niedziela, listopada 12, 2006

Jak nie urok to sraczka.

W trakcie nie calkiem kontrolowanego procesu kopiowania/kasowania/przerzucania zdjec skasowalem (!) garsc nowych rzeczy. co za dol! troszke odzyskane, ale browce i rura zrobily swoje i namieszalem ;(
mimo to zapraszam na flickra - na aparacie troszke zostalo

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

selawi...