niedziela, września 10, 2006

Mily wieczorek :)

Po wstepnej zaprawie w jakze interesujacym towarzystwie w celticu zaszalelismy w kc - tance, hulanka i swawola.
Sutki sterczaly, biodra falowaly i nawet muzyka jakas znosna byla ;)
Balszoje spasiba dla Karoliny i Magdy za stolik :)

Na flickrze troszke nowych zdjec, zapraszam tez do Kuby Pysza.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

To był udany wieczór!! Ubawiliśmy się!!! Tak!