Wiec jak sie pewnie domysliliscie ktos w poprzednim poscie musial te zdjecia modelowi robic. I tu wlasnie sie pojawia miejsce na autora tego bloga czyli mnie. Jako stara i bezwstydna swinia nie wahajaca sie autopromowac swoj "hudy tylek"(pisownia oryginalna) reszte posta wypelnia zdjecia pokazujace jaki ze mnie wymiatacz!
Pierwsze primo - bylem w wojsku! Jak wszyscy wiedza: za mundurem panny z sznurem. Zdjecia kajs na dole
Drugie primo - mam zaj.. to znaczy swietny nowy lcdek

Trzecie primo - co prawda kibord wiesniacki, ale za to ten grzybek w rogu One hundred percent old school! I stolik tez bajerka ;)

A ostatnie primo niech tlumaczy Pysz bo sam tego chcial!
















